28-01-2009, 00:00
przeciwstawia się trendom na rynku, gdy wystawcy szukają zwrotu z inwestycji
Targi ukierunkowane na sprzedaż to idealna platforma marketingowa na nadchodzące trudne czasy
Zajmująca się organizacją targów firma easyFairs z siedzibą w Brukseli zmieniła oblicze typowych imprez wystawienniczych i wymyśliła uproszczoną formułę wydarzenia o charakterze handlowym, tnąc koszty jedynie pośrednio związane z jego głównym celem, jakim jest sprzedaż. Firma kontynuowała rozwój w 2008 r., co stanowi dowód na siłę takiego modelu biznesowego. Peter Hazelzet, Dyrektor Generalny easyFairs, uważa, że „w obecnej trudnej sytuacji gospodarczej niewiele firm myśli o rozszerzeniu działalności, jednak easyFairs może pomóc swoim klientom przetrwać w tych trudnych czasach”.
Podczas gdy inne firmy świadczące usługi w zakresie marketingu i organizacji targów obserwują spadek sprzedaży, w pierwszej połowie roku obrachunkowego 2008-2009 firma easyFairs odnotowała wzrost o 11% w dziedzinie organizacji imprez targowych w porównaniu do sezonu 2007-2008. Co więcej firma zapowiedziała, że w najbliższym roku zamierza powołać do życia nowe imprezy.
Koszt stoiska na targach easyFairs to całkowity koszt udziału w imprezie, co oznacza, że wystawcy mogą bez trudu obliczyć zwrot z inwestycji i jej wynik. „Targi easyFairs to wysoka wartość i niewielkie ryzyko, co sprawia, że decyzja o udziale w nich jest stosunkowo prosta. Co najważniejsze, nasze targi są ukierunkowane na sprzedaż” – tłumaczy Hazelzet, po czym dodaje: „w obliczu recesji uwaga zawsze skupia się na niskich kosztach i przetrwaniu przez kolejnych kilka kwartałów. Nasi klienci wiedzą, że targi easyFairs mogą im pomóc w poprawieniu wyników sprzedaży, co może mieć dla nich kolosalne znaczenie”.
„Bez względu na ogólną sytuację gospodarczą, tego typu handlowe imprezy targowe czeka świetlana przyszłość. Nie ma bardziej skutecznego i opłacalnego sposobu, aby firmy różnych rozmiarów mogły się rozwinąć, a klienci poznali nowych dostawców, na których można polegać” – wyjaśnia Hazelzet.
Znamienne jest również to, że wiele imprez zaplanowanych przez easyFairs na 2009 rok i lata późniejsze jest adresowanych do sektorów, które najbardziej odczuwają obecny kryzys, a mianowicie hotelarstwa, gastronomii, handlu, informatyki i zarządzania. Wygląda na to, że firmy z tych właśnie rynków są szczególnie zainteresowane organizacją imprez, które przede wszystkim mają na celu robienie interesów.
Firma easyFairs osiągnęła w przeciągu ostatnich czterech lat wzrost w ujęciu złożonym na poziomie 60% - początkowo jako firma mająca w swym portfolio kilka imprez targowych dla przemysłu produkcyjnego w Belgii, a dziś jako organizator 90 targów w 16 krajach Europy i Ameryki Południowej dla szeregu różnych branż. W ostatnim roku obrachunkowym firma osiągnęła obroty na poziomie 30 mln euro przy zatrudnieniu 190 osób.
Imprezy handlowo-wystawiennicze organizowane przez easyFairs stanowią silne wsparcie rynków zbytu.
Więcej informacji na stronie www.easyFairs.com i www.easyFairs.com/polska
Komentarze