29-02-2012, 00:00
Czytelnicy „Gazety Krakowskiej” wybrali po raz 20. „Człowieka Roku”. Plebiscyt był zorganizowany przez dziennik „Polska Gazeta Krakowska”.
28 lutego w jednej z sal Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie odbyła się uroczysta gala finałowa, podczas której wicemarszałek województwa małopolskiego Stanisław Sorys, przewodniczący Kapituły Plebiscytu prof. Józef Lipiec oraz prezes Oddziału Prasa Krakowska „Polskapresse” Bernadetta Podlińska wręczyli laureatom okolicznościowe statuetki. Jedną z osób wyróżnionych tym zaszczytnym tytułem był Jerzy Marciniak, prezes zarządu Azotów Tarnów.
Do udziału w plebiscycie zgłoszono 49 kandydatów. Zgodnie z regulaminem konkursu, kandydaci do tytułu „Człowieka Roku 2011” byli zgłaszani przez czytelników, a pretendującym do jego uzyskania mógł być każdy, kto w roku 2011 „wyróżnił się swoją postawą lub działalnością w jakiejkolwiek dziedzinie życia, ma nieposzlakowaną opinię i cieszy się zaufaniem oraz szacunkiem otoczenia”. Każde zgłoszenie, pod rygorem nieważności, musiało zawierać merytoryczną argumentację.
Nominując Jerzego Marciniaka do tytułu „Człowiek Roku 2011”, czytelnicy docenili działania podejmowane przez prezesa zarządu Azotów Tarnów na rzecz rozwoju kultury i sportu w regionie.
Po zakończonym głosowaniu na poszczególnych kandydatów, trwającym od 5 stycznia do 3 lutego, Kapituła Plebiscytu wyłoniła 12 równorzędnych zwycięzców. Laureatami zostało 5 kandydatów z największą ilością uzyskanych głosów oraz 7 innych kandydatów, których wybrali członkowie kapituły w oparciu o następujące kryteria: postawę kandydata; szacunek, jakim kandydat cieszy się w swoim środowisku; aktywność kandydata i jego zasługi w 2011 r.; liczbę uzyskanych głosów.
– Laureaci plebiscytu to ludzie niezwykli. Nie tylko dlatego, że robią rzeczy ważne, ale także dlatego, iż działają wbrew logice współczesnego świata – mówił podczas gali redaktor naczelny „Gazety Krakowskiej” Wojciech Harpula.
Uzasadniając wybór laureatów Harpula podkreślał, że obecnie ludzie skupiają się głównie na możliwych do osiągnięcia indywidualnych korzyściach, a laureaci nagrody pokazują, że można i warto żyć dla innych.
Oprócz Jerzego Marciniaka z regionu tarnowskiego statuetką „Człowieka Roku 2011” uhonorowani zostali Danuta i Krzysztof Witkowscy „za łączenie sukcesu w biznesie z nakładami na rozwój kultury, oświaty i sportu”.
Artykuł został dodany przez firmę
Jesteśmy jedną z największych polskich firm chemicznych, przedsiębiorstwem sektora Wielkiej Syntezy Chemicznej. Łączymy ponad 80-letnią tradycję z nowoczesnością. Jesteśmy producentem poszukiwanych na rynku tworzyw konstrukcyjnych
Inne publikacje firmy
Podobne artykuły
Komentarze