Zmiana u steru największej machiny gospodarczej współczesnego świata w połączeniu z kryzysem gospodarczym, to prawdziwa mieszanka wybuchowa.

Czy możemy liczyć na stały dopływ kapitału oraz nowe, stymulujące polską gospodarkę inwestycje

 - Jednym z obszarów objętych rozległymi planami inwestycyjnymi jest sektor nieruchomości przemysłowych – podkreśla Tomasz Branecki, prezes Agencji Jartom (www.jartom.pl).

Rola wymiany gospodarczej z Ameryką

Stany Zjednoczone są ciągle nie tylko największym zagranicznym inwestorem w naszym kraju, ale również pracodawcą oferującym szerokie możliwości w zakresie zatrudnienia w różnych branżach. Jak podaje Ministerstwo Gospodarki: wartość polsko-amerykańskich obrotów handlowych przekroczyła w 2007 r. 5,5 mld dol. Do USA wyeksportowaliśmy towary o  wartości 2,1 mld dol., import z USA do Polski wyniósł 3,4 mld dol. (źródło: http://www.mg.gov.pl) Wg Jartom na polskim rynku znajdują się takie międzynarodowe giganty rodem z Ameryki jak: Procter & Gamble, Microsoft, PepsiCo, Dell, Citigroup Inc, Sikorsky Aircraft Corporation, General Motors, IVAX Corporation, General Electric Corp, oraz Apollo-Rida. Im lepsza sytuacja w USA, tym mniejsze zagrożenie kryzysem w Polsce. Ci, którzy tak uważają zdają się mieć wiele racji.

Nowe inwestycje i firmy zagrożone

Jak na razie nie ma powodów do paniki. Pomimo niestabilnej sytuacji finansowej, firmy zza oceanu nadal  inwestują w naszym kraju. Świetnym przykładem może być koncern ProLogis -  największy na świecie deweloper nieruchomości dystrybucyjnych, który na polskim rynku jest od wielu lat, wciąż buduje nowe powierzchnie magazynowe - mówi Tomasz Branecki, prezes Jartom (www.jartom.pl).

General Electric zamierza otworzyć w Warszawie Europejskie Centrum Czystego Spalania Węgla. Inna duża amerykańska korporacja – Goodrich planuje wybudowanie pod Rzeszowem fabryki części do samolotów. Inną z ciekawszych i znaczących inwestycji jest również powstanie centrum IBM w Warszawie. 

Nowe inwestycje pokazują, że pomimo krachu na amerykańskim rynku nieruchomości  dużym graczom nadal opłaca się robienie interesów w Polsce. Nie można jednak zapominać, iż wahania kursów walut i trudna do przewidzenia sytuacja rynków finansowych powodują, że inwestorzy stają się bardziej ostrożni. Zawirowania na amerykańskiej giełdzie mogą przyczynić się do zmniejszenia skali inwestycji planowanych przez te firmy, a nawet doprowadzić do wycofania z polskiego rynku. Wiele wskazuje na to, że taka sytuacja będzie miała miejsce w przypadku planującego zamknięcie swoich fabryk koncernu Dell. Jak podała Rzeczpospolita amerykański koncern Fidelity Investments prawie w ostatniej chwili odwołał uruchomienie w Katowicach centrum usługowego, mającego zatrudnić blisko tysiąc osób.

Takiego problemu nie będą mieć  duże korporacje deweloperskie działające na rynku nieruchomości komercyjnych – przewidują analitycy Jartom (www.jartom.pl)